Forum 41 BDH "ORLĘTA"
www.41bdh.pl
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum 41 BDH "ORLĘTA" Strona Główna
->
Polecamy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Drużyna
----------------
Zbiórki Drużyny
PROPOZYCJE
1% - WAŻNE INFORMACJE!!!
Obóz 2009
Biwak wiosenny
Zastępy
----------------
Kanie
Mewy
Sępy
Jastrzębie
Alki
Kormorany
Gżegżółki
KADRA
Dołek z WAPNEM ;)
Zastęp Zastępowych
Stowarzyszenie
----------------
Spotkania
Luźne gadki
----------------
OffTopic
Gry słowne
Polecamy
Dziękuję / Przepraszam
Market
Szukam pomocy / Chętnie pomogę
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Oldża
Wysłany: Sob 17:24, 21 Lut 2009
Temat postu:
Mordimer rox!
licencjonowany inkwizytor jego ekscelencji bizkupa Hez-Hezronu
Michu
Wysłany: Czw 11:26, 15 Sty 2009
Temat postu:
Ostatnio dośc cicho na naszym forum, więc czas to zmienić
Znów opowiem o kilku pozychach wartych (moim zdaniem) polecenia.
---------------------------------------------------------------------------------
Na początek absolutny hit 2008 roku: Mamma Mia.
Filmu, którego porducentem jest Tom Hanks, w obsadzie są same gwiazdy a ścieżką dźwiekową są ponadczasowe przeboje Abby, nie trzeba chyba za bardzo polecać!
Choc to musical, to piosenki nie przytałaczają, są wręcz idealnie wpasowane w rytm filmu. Piękne widoki greckich wysp, dobry humor i piosenki (które nuci cała sala!) powodują, że film ogląda się łatwo i przyjemnie.
Zawiedziony byłem jedynie fabułą, która jest dość prosta, lecz ma kilka ciekawych zwrotów. A no i Pierce Brosnan - dobry aktor, ale śpiewac to on nie umie.
Za to Oskar należy się Meryl Streep. Jest tu po prostu genialna!
Polecam, nie tylko płci pięknej!
--------------------------------------------------------------------------------
Pamiętacie grupę zwierzaków z nowojorskiego Zoo, których "animalsi" wysłali do Afryki? Tak, tak, mówię o wspaniałej animacji pt. "Madagaskar".
Na początku tego roku na ekrany kin weszła kontynuacja przygód sympatycznych zwierząt. Oprócz głównych bohaterów przez cały film przewijają sie pingwiny, król lemur Julian i... pewna staruszka.
Ogólnie dobry film. Jednak część pierwsza rozgrzała moje oczekiwania i... część druga je zabiła. Madagaskar 2 jest mieszanką części pierwszej, Króla Lwa i filmów NG. Całość w dobrym tonie trzymają jedynie pingwiny. Cały czas widz czaeka, co te postacie drugoplanowe znów zmalują. A pomysłów im nie brakuje!
Pomimo braków film oglada sie dobrze, nie tak dobrze jak cz.1, ale czas szybko i miło upływa. Może niekoniecznire polecam do kina ale juz w TV mozna.
--------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio przez przypadek wpadły mi w ręce tomy opowiadań o Inkwizytorze Mordimerze Madderinie autorstwa Jacka Piekary. Jeśli ktos lubi czasy mrocznego średniowiecza nawiedzanego przez demony, wampiry, czarownice i inne ciemne postacie, to polecam. jednak jest to torchę inna historia niż znana nam wszystkim. W świecie Piekary Chrystus nie zmarł na krzyzu aby później zmartwychwstać - tutaj Syn Bozy sam zszedł z krzyża niosąc śmierc i pożogę swym przesladowcom.
Obecnie opowiadania zgromadzono w 4 tomachSługa Bozy, Młot na czarownice, Miecz aniołów i Łowcy dusz, plus jedna książka mówiąca skąd Mordimer wogóle się wziął i jak była jego historia.
Fanom fantastyki szczerze polecam.
Michu
Wysłany: Nie 19:39, 15 Cze 2008
Temat postu:
No to czas na kolejne filmy:
Na pierwszy ogień idzie najnowszy Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki. Cóż mogę powiedzieć. Film dla fanów (fanatyków?) bohaterskiego archeologa. Pozostałych może rozczarować, śmieszyć a czasami i nudzić.... Mnie się film ogólnie podobał. Do kina wszedłem świadomie, z przekonaniem aby nie zwracać uwagi na dziwne rzeczy dziejące się na ekranie, które w rzeczywistości skończyłyby się niechybną katastrofą. Oglądając te wyczyny z przymrużeniem oka, można się nawet nieźle bawić. W czwartej części Jonesa jest duzo powtórzeń i nawiązań do poprzednich filmów, np. walka na jadących obok siebie samochodach = walka na wózkach kolejki w kopalni... W sumie uważam film za udany, no, może za wyjątkiem samego zakończenia, kiedy to.... albo nie, zobczcie sami. Ja wtedy już nie wytrzymałem i wyrwało mi się: Cholera, przesadzili....
-----------------------------------------------
Jeśli komuś podobał się "Jestem Legendą", to polecam "Zdarzenie".
Film, choć czasami ma dłużyzny, to trzyma w napięciu.
W skrócie chodzi o to, że z nieznanych powodów ludzie na wschodnim wybrzeżu USA zaczynają masowo popełniać samobójstwa. Uczeni odkrywają, że w powietrzu pojawiła się jakaś substancja, zabijająca w człowieku wolę przetrwania, wolę życia.... Nie wiadomo skąd się to wizięło: czy to atak terrorystyczny, nieznane siły przyrody, eksperyment naukowy, który wymknął się spod kontroli, najazd kosmitów....? Pytań się mnoży bez liku...
Bohaterem filmu jest biolog, nauczyciel, który wraz z żoną, bratem i jego córeczką uciekają przed nieznanym na zachód, na tereny nie objęte epidemią. Nagorzej ucieka się przed wrogiem, któego nie widać.... Z ekranu epatuje bezsilnośc tych ludzi.... Nie wiedzą, w którą stronę uciekać, skąd nadejdzie zagrożenie....
Robią wrażenie sceny, gdy robotnicy budowlani spadają z dachu jak liście z drzew (choć widac, że to kukły...), jak policjanci strzelają sobie w głowę z broni służbowej, jak....
Polecam.
Mich
Phazi
Wysłany: Pon 20:53, 25 Lut 2008
Temat postu:
A ja polecam "War" oraz "Człowieka-psa" z Jetem Lee. Spodziewałem się niezłej rozpierduchy, ale miło się rozczarowałem. Naprawdę mocne kino. Takie psychologiczne dla ludzi. Choć gęby sobie też trochę obijają.
Polecam serdecznie!
Za to męska części forum: gdyby Wasze połowy chciały zaprosić Was do obejrzenia "Dlaczego nie" - udawajcie, że nie wiecie o co im chodzi. Jeśli dacie się namówić to będziecie wyć do xieżyca, jak te nie przymierzając, psy.
Oldża
Wysłany: Czw 20:46, 24 Sty 2008
Temat postu:
słyszałam- nową płytę solowa Seja Tankiana- dno. wszystkie utwory takie same- to już nie to, co system. ze 2 piosenki fajne...
szkoda, ale się zią nie popisał...
Pajak
Wysłany: Pią 16:26, 18 Sty 2008
Temat postu:
Tak tak, I AM LEGEND jest nieprzeciętnym filmem, a Błękicie chodziło chyba o 30 days of night które jest klasycznym horrorem, choć na prawdę daję radę. Wampiry szaleją po miasteczku na Alasce które jest akurat w corocznym 30 dniowym okresie mroku.... Z tym , że tu już jest sieka, nie jak w I AM LEGEND
Błękita
Wysłany: Pon 17:40, 14 Sty 2008
Temat postu:
Całkowicie zgadzam się z moim przedmówcą
. Jakoś tak przypadkiem oglądaliśmy ostatnio z Pająkiem całą plejadę filmów z wampirami i zombiiii i tylko "Moja legenda" wydźwignęła się zwycięsko z padołka filmowych realizacji żenująco niskich lotów. Chociaż przypomina mi się jeszcze jeden całkiem ciekawy, ale niestety marny ze mnie pożytek gdyż kompletnie nie potrafię zapamiętać tytułów filmów, zapominam 5 minut po obejrzeniu. Ale Pająk na pewno mnie wyręczy:) - i opowiedz im jeszcze o tej baśni!!!
Michu
Wysłany: Pon 9:57, 14 Sty 2008
Temat postu:
"Jestem Legendą" - najnowszy film z Will'em Smith'em - szczerze polecam. Fabuła może na kolana nie powala, ale jesli ktos lubi nagłe zwroty akcji i co jakiś czas podskakiwanie na krzesle z małego strachu, to niech obejrzy ten film. Obraz jest dobrze zrobiony: szybki montaż, przeplatany z chwilami nostalgii, które sa idelanie wywazone i nie spowalniają akcji.
W skrócie cała rzecz sprowadza sie do walki jednego człowieka o przetrwanie. Naukowcy wynaleźli wirusa, który leczył chorych na raka. Niestety, wirus oprócz tego spowodował mutację. A że był zbudowany na zasadzie wirusa grypy, rozprzstrzenił sie po całym globie. W ciągu 5 lat z 6 mld ludzi, zdrowych zostało nie całe 600 mln - a to i też nie jest pewne. Pozostali zginęli, lub zmienili sie w agresywne mutanty, żądne krwi, jednak uczulone na promienie UV, więc polujące tylko nocą.
Jedyną osobą, która przeżyła w Nowym Jorku, jest pułkownik, naukowiec. Nie wiadomo dlaczego, jest on odporny na zabójczego wirusa. W dzień prowadzi eksperymenty nad antidotum i wraz z psem przemierza opuszczone miasto. W nocy barykaduje się w swym domu - twierdzy, chcąc przetrwać....
Największym atutem filmu jest rewelacyjna rola Smith'a. Praktycznie przez 99% filmu nie znika z ekranu. Jest to fim jednago aktora i Smith fantastycznie sobie z tym poradził.
Polecam! Warto.
Oldża
Wysłany: Nie 13:44, 13 Sty 2008
Temat postu:
NO to ja polecam "kłamcę" jakuba Ćwieka. nordycki bóg kłamstwa pracuje dla aniołów, kiedy Bóg odszedł z tego świata. Główny bohater jest przystojny(!) i łamie wszelkie zasady. Sporo ironii i humoru na wysokim poziomie, ciekawa fabuła. a jak komuś się spodoba styl autora, jest jeszcze II cz. pt "Bóg marnotrawny" oraz, z zupełnie innej beczki, "Liżąc ostrze" tego samego autora. Gościu potrafi niesamowicie budować napięcie
Jeśli chodzi o miejsce zakupu, proponuję udać się do EMPIK'u, do działu obsługi klienta czy coś i zamówić (pierwszą część wykupili), gdzie macie szansę spotkać-tu zwracam sie do dziewczyn-przystojnego, uśmiechniętego i znającego się na rzeczy PANA IRKA!
gorąco polecam
Pajak
Wysłany: Pon 23:12, 07 Sty 2008
Temat postu:
Dobry pomysł z takim wątkiem.
A co do filmu, szczerze mówiąc wykazałeś się Michu tendencjami sado-masochicznymi a najpewniej uległeś naciskom osób "Drugich"
że wybrałeś się do kina na ten film, mi by chyba było nawet szkoda prądu, żeby go zassać z neta
mogę jedynie współczuć i łączyć się z Tobą w bólu
.
Jeśli chodzi o książki to polecam wszystkim pełnoletnim (hehe ale reklamę zrobiłem, teraz się na pewno wszyscy rzucą) serię książek o komisarzu Eberhardzie Mocku napisaną przez Krajewskiego. Rzecz dzieję się w Breslau czyli po prostu we Wrocku (lata 1920 -44)i jest arcyprzykładem gatunku który zwany jest Czarnym Kryminałem. Swoją drogą Pan Krajewski dostał sporo nagród za tą serię i słusznie.
Michu
Wysłany: Pon 10:25, 07 Sty 2008
Temat postu: Czytałem / Widziałem
Chcę zacząć wątek dotyczący bibliofilów i kinomaniaków.
Wpisujcie swe opinie na temat filmów i ksiazek!
----------------------------------------------------------------------
W ostatni weekend miałą wątpliwą przyjemność zasiaść w kinie i wlepiac gały w ekran, gdzie wyswietlano najnowsze dzieło naszej rodzimej kinoprodukcji pt. "Jeszcze raz"
W zamysle koedia romatyczna okazała się w miare ciekawym zlepkiem widoczków nadmorskich i tatrzańskich. Nie chwalac sie lepsze bym zrobił w Power Point'cie.
Co do fabuły.... Odgrzewany kotlet! I to jeszcze odgrzewany w mikrofalówce, wiec gumowy do granic mozliwosci! Finał filmu widz juz zna po pierwszych 15 min. Tak więc reszte polecam przeznaczyc na sen. Śmiech widzów nie przeszkodzi, bo nie ma sie z czego śmiać. Przepraszam, raz (cyfrą: 1) sala się zasmiała, ale nie martwcie się, nie obudzą Was, bo smiali się pod nosem.
Dłużyzny, kretyńska fabuła, głupawe teksty.... Najbardziej mnie przeraziło ukazanie jak bawi się dzisiejsza (bogata) młodzież. Wygląda na to, że wyscigi Quadami po plaży to chleb powszedni.... Innych przykładów nie podam, bo aż mnie krew zalewa.
No ale czego się spodziewać po filmie, gdzie w pierwszej scenie laska z nagim biustem (ładnym, nie powiem) wskakuje do basenu, a w scenie drugiej, zaraz za nią laduje goły tyłek Cypriańskiego...
Aktorzy...? Bez komentarza.... Jedynie Jan Frycz trzymał poziom. Reszta - ponizej poziomu gruntu...
Jednym słowem - nie polecam, nawet w TV.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin